sobota, 15 lutego 2014

TILDA

I jest!!! Postanowiłam, że w tym roku uszyję Tildę i w końcu się zabrałam. Pierwszy królik gotowy i jestem z niego bardzo zadowolona. Wiem, że to nie skromnie z mojej strony, ale na prawdę mi się podoba :-)  Króliczek ma wysokość 38 cm






Tild powstanie na pewno więcej bo szycie ich  to super zabawa.  

Oczywiście filcowe stworki tez powstały.
Króliczek na zamówienie mojej cioci:



i lala




Zmykam i życzę Wam spokojnej nocki :-) 



12 komentarzy:

  1. Wow świetnie wyszło, ja zabieram się od jakiegoś roku i ciągle nie mogę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, dobrze się bawiłam przy szyciu tego króliczka :-)

      Usuń
  2. Ta filcowa laleczka jest cudna! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Króliczek rewelacja!!! Widać, że szycie Ci nieobce- nie to, co ja ;-).
    Ale wiesz co? ZAKOCHAŁAM SIĘ W TEJ FILCOWEJ LALECZCE!!!!!!!!!!!!!!!Jakie cudeńko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Filcowe warkoczyki? Świetne :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Króliczek Tildowy śliczny. Ja swoją przygodę z Tildami też zaczęłam właśnie od takiego króliczka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Króliczek rewelacyjny, reszta też mi się podoba. Zdolne masz paluszki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kapitalne te Twoje stworki. Te filcowe mnie zauroczyły.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeurocze;) króliczek z tymi słodkimi uszkami jest rewelacyjny!!!

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJE ZA TEN KOMENTARZ....