wtorek, 25 lutego 2014

SPIKE I CAŁA RESZTA

Wiosna piękna, aż szkoda siedzieć w domu. Dlatego dzisiaj dość dużo czasu spędziłam z dzieckiem na podwórku. Słoneczko świeciło cudnie. Dziecko szczęśliwe, pies szczęśliwy i ja szczęśliwa, więc czego chcieć więcej :-)  Mniej szczęśliwy mąż w pracy i starsza latorośl w szkole, ale cóż jak mus to mus.

                                                                           Tekila


Jagódka 



I kwiatuszki :-) Może mi ktoś powiedzieć co to za kwiatki? Rosną sobie u mnie a ja nawet nie wiem co to jest. A najlepsze jest to że kwiatostan był też w zimie pod śniegiem :-) Ale cóż to za zima była w tym roku. Chyba, ze przyjdzie w kwietniu. Oby nie :-) 


A teraz do rzeczy. Wczoraj w nocy powstały kolczyki spike.



Uczyłam się ich według kursiku  Weraph 

Oprócz kolczyków, zrobiłam tez dwie bransoletki żmijki 



i filcowego króliczka wielkanocnego 




i to wszystko co chciałam Wam dzisiaj pokazać :-)
Miłego wieczorku i papa :-) 



sobota, 22 lutego 2014

RZEMYKI

Ja to jak wpadnę w trans to nie umiem skończyć. Teraz u mnie  na topie są rzemyki :-) Ciekawe jak długo ?
Wczoraj wieczorkiem przysiadłam i powstało kilka rzemykowych bransoletek.


Ta czerwono granatowa, powstał dla mojego syna. To barwy jego kochanego klubu sportowego :-) 








I koniec :-) 

Pozdrawiam i dziękuje, że tu zaglądacie :-) 

czwartek, 20 lutego 2014

WIOSNA, WIOSNA, WIOSNA ACH TO TY

U mnie dzisiaj piękna wiosna. Wyszłam z Jagódką do ogródka bo szkoda było siedzieć w domu. Zajrzałam w jego odległe zakątki i zobaczcie co ukazało się moim oczom. Polana przebiśniegów :-) Cudo po prostu.



Czyż to nie piękny widok? 

A u mnie w robótkowaniu powrót rzemyków. Przedstawiam Wam więc kilka rzemykowych bransoletek 







Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i życzę dużo słoneczka :-) 


środa, 19 lutego 2014

KOCHAM DZIERGAĆ I NIE JESTEM STARUSZKĄ !!!!!!

Pewnie się dziwicie tytułem postu. Rozpętała się debata nad artykułem w "Wysokich Obcasach" na temat haftowania. W skrócie chodzi o to, że przeciętnemu Kowalskiemu robótki ręczne kojarzą się od razu ze staruszką. A przecież tak nie jest. W dzisiejszych czasach coraz więcej kobiet ( mężczyzn czasami też ) zabiera się za haftowanie, szydełkowanie czy dzierganie. O całym zamieszaniu dowiedziałam się z bloga " "Kącik artystyczny " a stamtąd powędrowałam do bloga " Handmade, DIY, lifestyle"  gdzie Yadis wyłożyła kawę na ławę.




A więc choć ja do dzierganie  nie używam dwóch drutów, ale jednego szydełka podpisuję się pod banerkiem obiema rękami :-)  Jeżeli jesteście takiego samego zdania wklejacie banerek u siebie  na bloga czy FP.
Trzeba skończyć ze stereotypami, że tego typu robótkowanie to zajęcie wyłącznie dla staruszek i mieszkańców trzeciego świata :-)

wtorek, 18 lutego 2014

KRÓLIK NUMER DWA

I powstał kolejny Tildowy królik. Jeszcze dwa leżą skrojone i przeszyte ale brakło wypełniacza:-) Więc muszą poczekać. Ale póki co jet następny, tym razem w zimowej odsłonie .
Ubrałam go, a może raczej ją,  w wełnianą sukieneczkę robioną na miarę :-) Żeby jednak nie podwiewało jej ogonka dostała również urocze długie reformy. Czapeczka i getry to już takie dopełnienie całości.





Chyba popadłam w następny nałóg, bo szycie Tild bardzo mi się podoba :-) 

W tak zwanym międzyczasie powstała torebeczka dla psiapsiółki. Fason już znacie, ale dzisiaj w kolorze niebieskim :-)

Tradycyjnie, torebeczka zapinana na zamek z regulowanym paskiem. Uszyta z tak zwanego eko zamszu. 



trochę ćwieków dla ozdoby 


a wewnątrz bawełniana podszewka z kieszonką 


a tak prezentuje się tył


Fotki psiapsiółce wysłałam i torebeczka się podobała. Mam nadzieje, że w realu będzie tak samo :-)

Przeglądając  neta natrafiłam na fajny kursik dotyczący ozdób wielkanocnych i koniecznie musiałam go wypróbować. Moje pisanki z materiału i wstążeczek 






A dla tych, co chcą spróbować link z kursikiem TUTAJ 

Pozdrawiam i dziękuje Wszystkim za odwiedzinki i komentarze :-) 
Dobranoc. 



sobota, 15 lutego 2014

TILDA

I jest!!! Postanowiłam, że w tym roku uszyję Tildę i w końcu się zabrałam. Pierwszy królik gotowy i jestem z niego bardzo zadowolona. Wiem, że to nie skromnie z mojej strony, ale na prawdę mi się podoba :-)  Króliczek ma wysokość 38 cm






Tild powstanie na pewno więcej bo szycie ich  to super zabawa.  

Oczywiście filcowe stworki tez powstały.
Króliczek na zamówienie mojej cioci:



i lala




Zmykam i życzę Wam spokojnej nocki :-) 



czwartek, 13 lutego 2014

ACH TO FILCOWANIE

Nie potrafię przestać bawić się filcem. Wciągnął mnie całkowicie. Przez te kilka dni powstało kilka filcaków. Jako pierwszą pokaże Wam  broszkę, ale taką trochę niekonwencjonalną :-) Oto ona :


Broszka ma wielkość około 6 cm .

I co o niej myślicie ? 

A teraz przyszła kolej na Wielkanocnego króliczka.
Wielkość około 10 cm 


I oczywiście tradycyjne pisanki. 
Wielkość około 10 cm 



To już wszystko na dzisiaj :-) Pozdrawiam Was  serdecznie i życzę miłego wieczoru :-)