mi się tego wszystkiego masę. Jak już wcześniej pisałam wybieram się na jarmark do Cieszyna, więc kroje, szyje i koralikuje do bólu. Zacznę od pokazania wam eko toreb, każda inna :-) Ja osobiście staram się używać tylko eko toreb i zachęcam wszystkich do tego. Zawsze mam w torebce przynajmniej jedną taką torbę.
Następnie pochwalę się wam trzema bransoletkami z koralików toho
i dwoma shamballami
Pokażę Wam również kolejny koci zestaw dla małej modnisi
A teraz przyszła kolej na zestawy kuchenno zakupowe dla prawdziwych dam. Zestawy składają się z fartuszka, łapek kuchennych i eko torby.
Pierwszy uszyty jest z haftowanego lnu
Drugi uszyty jest z drukowanej bawełny
A z trzeciego jestem najbardziej dumna. Fartuszek jak i torba są dwustronne
Teraz przyszła kolej na szyjootulacze często zwane też kominami. Uszyłam je z dzianiny i polaru.
Powstały też dwie saszetki i torba listonoszka
Tak na koniec dwie pary kolczyków
To by było wszystko co chciałam Wam pokazać. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i dotrwaliście do końca. Dziękuje, że tu zaglądacie.