Za to wczoraj przysiadłam do maszyny i machnęłam kolejne dwie filcówki.
Bardzo zauroczyło mnie połączenie filcu i koronki.
A mój M pomalował komplet mebelków ogrodowych i dorobił do nich jeszcze dwa krzesełka.
Pozdrawiam i dziękuję, że tu zaglądacie :-)
Prześwietne, ta z tą koronką wygląda przeuroczo:)
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo ;-)
UsuńCoś mi ta pierwsza torebeczka przypomina :-) Super rzeczy!Buźka!
OdpowiedzUsuńdzięki bardzo :-)
Usuń