Zaczęłam oczywiście od czegoś małego. Czyli kolczyki o średnicy 5 cm
Potem przyszedł czas na coś ciut większego, czyli obrazki o średnicy 9 cm
A potem to już poleciało
ikona 31 cm na 20 cm
aniołki 10 cm na 14 cm
aniołki 11,5 cm na 18 cm
ikona 13 cm na 16 cm
ikona 26 cm na 13 cm
ikona 31 cm na 25 cm
anielice 12 cm na 13 cm
ikona 29 cm na 20 cm
I tak nam to wyszło. Wszelkie sugestie, rady, krytyka i dobre słowo mile widziane :-)
A że mam już zaczęty post to pokażę wam moje sutaszowe broszki
średnica 6 cm
wysokość 6,5 cm szerokość 5 cm
A wczoraj w moim ogródku przycupnął filcowy zajączek
Ufffff....i to wszystko co chciałam Wam dzisiaj pokazać. Dziękuje, że tu zaglądacie. Spokojnej nocki życzę :-)
Ikony są piękne. Nie mogę wyjść z podziwu. Sama zabrałam się za deco ale jestem daleko w polu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuje :-)
UsuńKasia, no ja rozumiem próba dequ, ale od razu produkcja masowa :)
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś pisałam za co się nie weźmiesz - skazana na sukces.
hehehe...wiesz to były próby, tylko decoupage tak wciąga, że nie mogliśmy się z moim M opamiętać :-) Chyba wpadłam w kolejny nałóg. Dziękuje ci za tak miłe słowa.
Usuńkrytyka...he he he...ekstra!!!!!
OdpowiedzUsuńdzięki :-)
UsuńCudowności! Słodziutki ten zajączek:)
OdpowiedzUsuńdziękuje :-)
Usuń