Jak ktoś kiedyś powiedział, człowiek cały czas poszukuje czegoś nowego. Ja także :-) Tak jak kiedyś wypomniałam, pod koniec listopada wybieram się na jarmark do Cieszyna. Poza biżuterią i torebkami chciałam zaoferować jeszcze coś innego. Razem z mężem wymyśliliśmy drewniane ozdoby, zdobione wypalarką do drewna. Ozdoby są od początku robione ręcznie. Mąż dzielnie wycina z szablonów które mu przygotuję, szlifuje wycięte elementy, a ja sobie potem to ozdabiam. Efekt wygląda tak:
Mam na imię Kaśka. Jestem mężatką i mamą Jagody i Filipa. Taka ze mnie trochę kura domowa:-) Kocham poznawać świat i ludzi. Prace manualne zawsze sprawiały mi dużą radość. W tej chwili są odskocznią od dnia codziennego. Koralikowanie, szydełkowanie, decuopage czy szycie pozwala mi się odprężyć. Lubie rysować i fascynuje mnie fotografia. Moją pasją są również książki. Cały czas ucz się czegoś nowego. Mam nadzieję, że będziecie mnie dopingować w moich zmaganiach.
Za co się nie weźmiesz - sukces murowany. Świetny pomysł na ozdoby świąteczne :)
OdpowiedzUsuńdzięki bardzo
UsuńFajne i oryginalne ozdoby:)
OdpowiedzUsuń