niedziela, 20 października 2013

KORONA

 Dzisiaj będzie króciutko. Koleżanka poprosiła mnie o uszycie koron dla jej dwóch uroczych córeczek. Póki co powstał prototyp, który zagarnęła sobie moja Jagódka.




             Księżniczka z pistoletem zagarniętym od brata:-) Tego jeszcze nie było!!!  :-)



Teraz wiem gdzie poprawić tą koronę, ale wydaje mi się że w takiej wersji też jest ok. 

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuje za komentarze:-)
Miłej niedzieli życzę. 

4 komentarze:

  1. z pistoletem, bo musi bronić królestwa :) takie czasy.... kobiety muszą same sobie radzić - białego konia jeszcze spotkasz ale rycerze wyginęli :P

    OdpowiedzUsuń
  2. No księżniczka z pistoletem pierwsza klasa :) Moja córka nie lubi przebrań typowo księżniczkowych. Na bal przebierańców chciała się przebrać za pirata. Namawiałam ją na przebranie Dzwoneczka, wróżki... W końcu stwierdziła, że może być tym Dzwoneczkiem, ale zabiera hak pirata na rękę :) Ostatecznie poszła przebrana za spidermana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe, takie teraz są dziewczynki. Ale ja też jako dziecko chodziłam po drzewach, grałam w piłkę i bawiłam się samochodzikami. Może dlatego że miałam dwóch braci :-)

      Usuń

DZIĘKUJE ZA TEN KOMENTARZ....