W ZASADZIE JESZCZE NIE KOMPLET, BO BRANSOLETKA JESZCZE SIĘ ROBI :-) NA RAZIE POWSTAŁY KOLCZYKI I WISIOREK Z KORALIKÓW TOHO. KOLORÓW KORALIKÓW NIE PODAM, BO NA PUDEŁECZKACH MAM NUMERKI I NAZW KOLORÓW PO PROSTU NIE PAMIĘTAM. KOLCZYKI TROCHĘ PRZYPOMINAJĄ ŻOŁĘDZIE. W PRAWDZIE MAMY WIOSNĘ, ALE MYŚLĘ ŻE JESIENNE KOLORY TEŻ SIĘ SPRAWDZĄ W CIEPŁE DNI :-)
Mam na imię Kaśka. Jestem mężatką i mamą Jagody i Filipa. Taka ze mnie trochę kura domowa:-) Kocham poznawać świat i ludzi. Prace manualne zawsze sprawiały mi dużą radość. W tej chwili są odskocznią od dnia codziennego. Koralikowanie, szydełkowanie, decuopage czy szycie pozwala mi się odprężyć. Lubie rysować i fascynuje mnie fotografia. Moją pasją są również książki. Cały czas ucz się czegoś nowego. Mam nadzieję, że będziecie mnie dopingować w moich zmaganiach.
Ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńdzięki:-)
OdpowiedzUsuńSliczny komplet! Piekny!
OdpowiedzUsuń