poniedziałek, 11 listopada 2013

TURASKI

Całkowicie zapominałam o bransoletkach turkach szydełkowo koralikowych. A przecież tak przyjemnie i szybciutko się je robi. Szybko nadrobiłam moje zapominalstwo i hurtem powstały trzy turki.




a tak całkiem przy okazji jeszcze breloczek się zrobił, taki bardzo energetyczny 


W tym poście pokażę Wam też torebeczkę, która dzisiaj wyszła spod mojej maszyny




Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuje, że tu zaglądacie :-) 


4 komentarze:

  1. Same cuda! Bransoletki wyglądają pięknie, ale i torebka mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne te turki muszę się w końcu ich nauczyć :-)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJE ZA TEN KOMENTARZ....