poniedziałek, 23 lutego 2015

TUNIKA

Witajcie. Aja dalej szyje :-) Chyba będę musiała trochę przystopować, bo szafa Jagódki zaczyna pękać w szwach . Ale co tam, kobieta mała czy duża musi mieć przecież wybór. Dzisiaj w roli głównej tunika z dzianiny. Wykrój z Burdy 3/2015 model 140. W Burdzie jest to wykrój na sukienkę.




Tył tuniki z ozdobną kokardką 



Przód 


Pozdrawiam , papa 



czwartek, 19 lutego 2015

NA LUDOWO

Halo, halo moi drodzy. U mnie dzisiaj na ludowo. Będąc w Szczyrku widziałam takie kompleciki i bardzo mi się podobały. Cena już niestety do gustu mi nie przypadła. Więc jako zaradna kobitka zakupiłam chustę  we wzory ludowe i tak oto powstał komplecik dla Jagódki.


Spódniczka uszyta jest z koła. 

Żeby nie było zbyt ludowo i sztampowo do kompletu uszyłam dresową kurteczkę.
Model kurteczki pochodzi z bardzo starej  Burdy nr. 4/2003 roku, model 151, oczywiście odrobinę zmodyfikowany. 



A całość prezentuje się tak: 






Pobawiłam się trochę papierową wikliną i wyszedł mi taki wachlarzyk . 
Zdjęcie trochę kiepskiej jakości, ale Wam pokażę :-) 


A na koniec foto puzzli :-) 


Pozdrawiam i dziękuje, że tu zaglądacie :-) 




niedziela, 15 lutego 2015

WALENTYNKOWA BLUZA I 50 TWARZY GREYA

Witajcie.
Wróciłam z ferii i od razu zamówiłam sobie dzianinki, bo chciałam uszyć sobie bluzę. Wykrój bluzy pochodzi z Burdy 1/2015 Szkoła szycia . Model to "Alisa" trochę prze zemnie zmodyfikowany :-) Dzianiny zakupiłam  Belle Pariss Pasmanteria.  Polecam ten sklep. Szybko, solidnie a dzianiny super.
A oto moja walentynkowa bluza:





Ja jestem z niej zadowolona. 
Szyłam ją rano a  po południu wybrałam się  w niej do kina z mężem, dziećmi  i znajomymi. 
Dzieciaki poszły na Pingwiny z Madagaskaru a dorośli oczywiście na "50 twarzy Greya" 

Przeczytałam trylogię w 2/3 bo niestety nie dokończyłam ostatniej części. 
Ale w końcu dokończę:-) 

Powiem tak, książki mi się podobały. Gnało się kartka za kartką, była akcja i wciągała. Coś się działo. 
Film ciut mnie rozczarował, i to nie ze względu na aktorów, bo oni swoje role grali całkiem przyzwoicie.
Ale film ciągnął się jak flaki z olejem. 
Było kilka śmiesznych scen, o erotycznych nie wspomnę ale tak na prawdę coś zaczęło się dziać dopiero jakieś 20 minut przed końcem filmu. 
I jak bym nie czytała książek to wielu rzeczy bym z filmu nie rozumiała. 
Tak że jestem średnio zadowolona z filmu, ale wieczór był i tak udany :-) 
Jestem ciekawa waszych opinii na temat tego filmu. 


A i puzzle  nowe też mam:-)
Mój M mi kupił :-)


Pozdrawiam Was i dziękuje, że tu zaglądacie . 

niedziela, 1 lutego 2015

PUZZLE

Hej, hej :-)
Puzzle są jak narkotyk :-) W końcu skończyłam i powiem szczerze, że  nie było łatwo. Ale dałam radę. Mogę z czystym sumieniem rozglądać się za nowymi.


A jutro kierunek Szczyrk :-)

Pozdrawiam i dziękuje że tu zaglądacie .